INFORMACJE LOKALNE ważne adresy i kontakty NADCHODZĄCE IMPREZY Piosenka Dobra ARTYKUŁY Od Redakcji Dariusz Czarkowski Eskadra historia Power Romaniszyn Dokta polska lekarka w Afryce Ewa Korzeniowska - Tkaniny Odlotowe Andrzeja Jana i Wróblewskiego Władysław Widział - Wyzysk katastrofa w Bangladeszu J.C.Andersen - Szaty Cesarza Bajka Helena Mniszkowna - Trędowata odc. 1 T. Sawa-Borysławski Walter Mazur 3-maja Dom Polski |
Ewa Korzeniowska Tkaniny Odlotowe Człowiek w konfrontacji z naturą to problem często intrygujący artystów. W Kanadzie jest ona wszechmocna, dzika i nieokiełzana, nawet, jeśli jawi się czasem w nostalgicznych klimatach, tak jak w pracach autorstwa Andrzeja J. Wróblewskiego. Można je było oglądać w kwietniu 2013 roku w konsulacie polskim w Vancouver. Sala wystawowa w jednym z pomieszczeń konsulatu zapełniona była tłumem gości. Były przemowy, gratulacje, bukiety kwiatów, wspólne fotografie. W tych warunkach dzieła twórcy pozostawały w cieniu artysty, na którym skupiała się uwaga. Ktoś podchodzi, więc dziękuję za rozmowę i przemykając się pod ścianami czytam tytuły gobelinów. Tkactwo, którym w ostatnim czasie zajmuje się Andrzej Jan Wróblewski ( malarz, grafik, artysta multimedialny, architekt wnętrz i dydaktyk) jest jedną z najstarszych form pracy twórczej. Badania archeologiczne wykazują, że znane było już w czasach neolitu. Tworząc tkaninę, tak jak robiło się to przed tysiącami lat, odwołując się do pradziejowych tradycji, artysta nadaje swym pracom pierwiastek pierwotności. Być może stara się „przeteleportować” odbiorcę do prehistorii, do czasów, w których natura była dziewicza. Pierwsze tkaniny powstawały z kawałków sierści znajdowanej przez kobiety przy zbieraniu korzonków. Powstawały raczej z konieczności i praktycznej potrzeby przyjemnego ciepła, niż z chęci twórczej ekspresji naszych przodków, były jednak dziełem pracy rąk i intelektu, i ich powstanie uwarunkowane było kontaktem człowieka z naturą. Dla Andrzeja J. Wróblewskiego tkactwo stanowi środek wypowiedzi artystycznej o mocnej metaforze. Dzieła prezentowane w konsulacie zawierają pewna ilość uniwersalnych informacji, ale w sposób wieloraki działać mogą na wyobraźnię odbiorcy. Kolorystyka i figuratywność tych prac sprawiają, że jawią się one jak kolorowe stwory wabiące pięknem, emanujące energią. W tłumie gości w polskim konsulacie w Vancouver, na 16-tym piętrze wieżowca tkaniny Andrzeja Jana Wróblewskiego robiły wrażenie latających dywanów zapraszających do podróży.
Encounter
|