List czytelnika

Szanowni  Państwo
 
W imieniu własnym jak i mojej żony pozwoliłem sobie skreślić kilka słów na łamach Waszego polonijnego magazynu informacyjnego “Strony” nawiązujących tematycznie do imprezy kulturalnej w Polskim Centrum Kulturalnym, która odbyła się w dn. 9.02.2013r.

Pragnę tą droga przede wszystkim złożyć na ręce organizatorów tego tradycyjnego, corocznego polonijnego spotkania pt. “Biesiada co się Na-winie” nasze serdeczne gratulacje za stworzenie wspaniałej zabawy, doskonale opracowanego scenariusza programu artystycznego i niezapomnianej polskiej atmosfery podczas jej trwania.

Dziękujemy tez organizatorom za umiejętne wprowadzenie dodatkowo do bogatego programu treści z elementami wspomagającymi fundusz społecznej pomocy Polonii zagranicznej dla rodaków w naszym kraju ojczystym w ramach akcji “Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy”. Całość tego organizacyjnego przedsięwzięcia popartego zresztą pięknym i pracochłonnym wystrojem Sali, jak i dekoracją sceny dla wykonawców programu artystycznego wypadła wspaniale. Polonia Waszego pięknego miasta, jakim jest Victoria może być z tego powodu dumna. Ten rejon Kanady, jak pokazało doświadczenie polonijnej imprezy, pomimo stosunkowo nielicznej polskiej emigracji może zaprezentować wysoki poziom organizacyjny w krzewieniu polskiego słowa, muzyki i sztuki poza granicami swojego kraju.

Podczas tej imprezy polonijnej spotkała nas, jako małżonków również i ogromna, nieoczekiwana przez nas piękna  w treści niespodzianka ze strony tutejszej Polonii. Ku naszemu całkowitemu zaskoczeniu otrzymaliśmy z rąk specjalnego gościa tej imprezy polonijnej, konsula RP, a ufundowanych przez Waszą organizacje polonijną w Victorii, dwa przepiękne bukiety kwiatów. Z ust Pani Prezes Stowarzyszenia Polsko Kanadyjskiego w Victorii popłynęły przed mikrofonem słowa podziękowania za nasza społeczną pracę w Domu Polskim. Przekazane słowa jak i reakcja obecnej na sali miejscowej Polonii zrobiły na nas ogromne wrażenie, poruszyły nasze wrażliwe serca.

Jesteśmy stałymi mieszkańcami Calgary. Do Waszego uroczego miasta przyjeżdżamy ostatnio stosunkowo często. Zawsze też z prawdziwą przyjemnością, w miarę wolnego czasu, na każdą prośbę, zapytanie o pomoc Waszych członków organizacji polonijnej służymy społeczną pomocą. Stanowi to dla nas radość i zadowolenie, że też możemy dołożyć jakąś cegiełkę społecznej pracy dla dobra polonijnego życia w Victorii. Cieszyliśmy się, że możemy naszym rodakom, przyjaciołom i znajomym w Victorii pomóc w ich pracach społecznych na rzecz Polskiego Domu. Jednak, jak pokazało życie zostaliśmy tutaj w Victorii dostrzeżeni w tej materii i oficjalnie usłyszeliśmy wobec licznego gremium słowa podziękowania. Z głębi serca dziękujemy za ten gest całemu Zarządowi Waszej organizacji, naszym przyjaciołom i znajomym jak i całej miejscowej Polonii za okazany przejaw sympatii do nas. Tak jak i dziś, tak i w przyszłości możecie na nas zawsze liczyć podczas naszych pobytów w Waszym mieście. Wierzymy, że kolejne polonijne spotkania kulturalne jak i całokształt działalności merytoryczno-organizacyjnej Domu Polskiego wobec środowiska polonijnego w Victorii będą spełniać wzorowo  swoje zadania, czego z całego serca życzy

Marek Lachowski

  przejdź dalej: