Od Redakcji kolejny numer Stron Izabella Olszówka - DZIEŃ MATKI Józefina Konrat - Irokezi a Konstytucja 3-go Maja Ewa Caputa - Uparty botanik Adam Sczawiński Ewa Caputa - Modrzejewska w podróży do Victorii.. Stanisława Rogalska - Wanda przedziwna samobójczyni nie chciała Niemca Czesław Zysk - Czerwone maki pod Monte Cassino Anna Berntat - O poezji Obertyńskiej Bernard Małecki - Matczyna miłość Rozmaitości |
Józefina Konrat Irokezi a Konstytucja 3-go Maja
Do powstania polskiej Konstytucji 3-go Maja z 1791 roku przyczynili się pośrednio amerykańscy Indianie. Badania prowadzone w USA przez antropologów i socjologów dowodzą, że genezą konstytucji Stanów Zjednoczonych z 1989 roku, a pośrednio Konstytucji 3-go maja, która się na amerykańskim dokumencie wzorowała, jest Konfederacją Irokezka, licząca sobie kilka wieków, indiańska w pełni demokratyczna organizacja państwowa. W 1988 roku Senat USA oficjalnie uznał wkład Konfederacji Irokezkiej w tworzeniu narodowej konstytucji. „Konferencja Irokezka uważana jest przez amerykańskich badaczy za najstarszą demokrację na amerykańskim kontynencie. Jej system polityczny, który przewiduje prawo głosu dla wszystkich i podział władzy pomiędzy płciami, istniał, gdy Europa ciągle jeszcze była pod niepodzielną i absolutną władzą królów i monarchów.” Według ustnych przekazów, a także zapisu w piśmie węzełkowym typowym dla ludów Pięciu Narodów tworzących ten państwowy związek, Konfederacja Irokezka była dziełem na wpół mitycznego posłannika niebios o imieniu Dekanahwideh, który urodzony z matki dziewicy przybył z dalekiej północy, by przynieść pokój jedności Pięciu Narodom w czasach panującego między nimi wielkiego niepokoju. Sąsiadujące ze sobą ludy znajdowały się w spirali walk i przelewu krwi. Dekanahwideh wraz ze swoim uczniem Hiawatha’em podróżując od ludu do ludu, przekonywali o bezsensowności prowadzonych walk, próbując zakończyć wieczną zemstę napędzającą konflikty miedzy nimi. W zamian za to proponowali wprowadzenie Wielkiego Prawa Pokoju, które sprowadzi wszystkie narody pod jeden dach, na podobieństwo rodzin żyjących w long house. Powoli udawało im się przekonywać poszczególne ludy. Pierwszym ludem, który przystąpił do konfederacji byli Mohawk, dlatego uważa się ich za Starszych Braci Konfederacji. Za ich przykładem poszli inni. Symbolem Związku Pięciu Narodów zamieszkałych na terenie dzisiejszej Kanady i USA w okolicach Wielkich Jezior została biała sosna, drzewo pokoju, którą Dekanahwideh zasadził by upamiętnić powstały związek. Pod nią zakopano topór wojenny. W konfederacji, która była jednym wielkim podzielonym na rejony szczepowe państwem, panował wyraźny podział pomiędzy poszczególnymi poziomami władzy, wszyscy obywatele byli równi wobec prawa, obowiązywała powszechna edukacja młodzieży, panowało równouprawnienie kobiet. Wielkie Prawo Pokoju obowiązywało odtąd jako legislacja, według której żyli członkowie Pięciu Narodów. Prawo to nie zostało jednak nigdzie zapisane, ponieważ ludy należące do konfederacji nie znały pisma, było, więc przekazywane ustnie z pokolenia na pokolenie. Pewną pomocą w doczytywaniu ich były pasy tkane z włókien roślinnych przeplatane muszlami (wampum belts). W jaki sposób Konfederacja Irokezka stała się pierwowzorem dla amerykańskiej konstytucji? Otóż Europejczycy, którzy ją pisali mieli szacunek dla praw panujących wśród tubylców. Początkowo zaadoptowali je, by prowadzić pertraktacje dotyczące wymiany dóbr i wykupu terytoriów, później sami zaczęli się im podporządkowywać. Panująca na „podbijanym lądzie” demokratyczna praworządność stanowiła, więc podstawą do tworzenie się amerykańskiej państwowości, opierano się na jej zasadach przy tworzeniu amerykańskiego systemu rządzenia. A ponieważ amerykańska konstytucja była pierwowzorem dla Konstytucji 3-go Maja, która powstała w dwa lata później, więc wynikałoby z tego, że pochodzenie polskiego dokumentu pośrednio wywodzi się z iroquezkich rytuałów.
|