POEZJA
Maria Kalota-Szymańska
Góry
Tak bardzo wyczuwalne
dotykiem dłoni
zmęczeniem stop
groźbą lecących kamieni
Tak bliskie
w codziennym obcowaniu
od poranku po zmierzch
po nocne trwanie
w samym jądrze prastarej cichości
Tak zmienne
przy każdym kroku uczynionym w górę
objawiane w coraz nowym kształcie
oczom radośnie wnikającym w przestrzeń
w pomieszaniu pionów i poziomów
Tak różne
pod dostałym słońcem lata
w szaro włóczących się jesiennych mgłach
w huku biało spływających lawin
Tak bardzo obojętne
że moja tutaj obecność
czy nieobecność
nieważna najzupełniej
i kiedyś i dzisiaj

redaguje Ewa Caputa.
tel 250-220-1888.
Email: strony@shaw.ca
STRONY internetowe: http://www.strony.ca
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania tekstów i nie ponosi odpowiedzialności za poglądy autorów.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez odrębnej zgody Redakcji zabronione.
Copyright © 2008-2010 Ewa Caputa.
Przejdź dalej